Publikacja pochodzi z bazy Polskiej Biblioteki Internetowej.
Książka cyfrowa została przygotowana w najwygodniejszym formacie ePub, który umożliwia komfortowy odczyt na większości czytników e-booków na świecie wspierających standard ePub oraz w aplikacjach mobilnych na telefonach, tabletach itp. Format umożliwia intuicyjną zmianę układu tekstu, powiększania i pomniejszania rozmiaru czcionki.
Ciesz...
Mozart wyprawił pogrzeb, kiedy odszedł jego ulubiony szpak.
Gdyby nie wróbel, nie byłoby ani Jacka Sparrowa z Karaibów, ani Edith Piaf z Paryża.
Emily Dickinson w jednym ze swoich wierszy napisała, że nadzieja to „to coś z piórami”.
Z ptakami łączy nas ponad 50 genów odpowiedzialnych za mowę, muzykowanie i śpiewanie. Nasze włosy i paznokcie zbudowane są z tego samego białka, co ich...
Czy życie jest sprawą poważną? Świat przecież pełen jest absurdów. Plączemy się w nim, oczekujemy szczęścia. Tymczasem nasze marzenia zderzają się z rzeczywistością, a odbite - wracają przetrącone i wykoślawione. Wielka miłość okazuje się banałem, wielkie nadzieje pozostają niespełnione, a życie przynosi niezupełnie to, czego oczekujemy.
Bohaterowie przedstawionych w zbiorku opowiadań są trochę jak...
W tym niezwykłym zbiorze argentyńska autorka Samanta Schweblin zaszywa się w umyśle czytelnika i nie chce go opuścić. Bohaterami hipnotyzujących i niedających spokoju opowiadań są kobiety na krawędzi, mężczyźni w życiu wywróconym do góry nogami, natura skonfliktowana z rzeczywistością. Kiedy już się wydaje, że świat nabrał konkretnego kształtu, nasze oczekiwania co do tego, jak człowiek będzie działał,...
W tym niezwykłym zbiorze argentyńska autorka Samanta Schweblin zaszywa się w umyśle czytelnika i nie chce go opuścić. Bohaterami hipnotyzujących i niedających spokoju opowiadań są kobiety na krawędzi, mężczyźni w życiu wywróconym do góry nogami, natura skonfliktowana z rzeczywistością. Kiedy już się wydaje, że świat nabrał konkretnego kształtu, nasze oczekiwania co do tego, jak człowiek będzie działał,...
Nazywam się Maria Kostka z Kostki. Jestem trzecią Marią w historii rodu.
Marię I pochowano w 1450 roku w rodzinnym grobowcu, nie sprawdzając, czy jest wystarczająco martwa. Kiedy parę lat później otworzono grobowiec, siedziała na schodach. Od tego czasu nasze zwłoki są chowane w zamkniętych trumnach.
Zamknięta jest również trumna Marii II, która przy jednej z prób wyprodukowania kamienia filozoficznego...